niedziela, 22 marca 2015

Informacja

Krótko, bo nie mam siły się rozpisywać. Nie zawieszam bloga, ale potrzebuję kilku dni odpoczynku. Od listopada piszę regularnie i odbija się to na moich ocenach oraz życiu towarzyskim. Naprawdę, psuję wszystko, bo źle postawiłam sobie priorytety. Nie mam pojęcia, kiedy coś napiszę. Na pewno gdzieś w tym tygodniu, ale nie potrafię tego dokładnie sprecyzować. Nie wiem, czy będzie to jutro, czy w piątek, zobaczymy.
Piszę to tylko po to, by jakoś wytłumaczyć swoją ostatnią nieregularność. Po prostu jestem wykończona. Rozdział zabiera mi średnio trzy/cztery godziny, więc zwyczajnie męczy mnie ciągłe patrzenie na literki. Jakby tego było mało, zabrałam się za kolejne dwa opowiadania (z czego jedno stoi od... sama nie wiem kiedy) i tłumaczenie. Choć przez ostatnie dwa i pół roku starałam się unikać wymówek jak ognia, muszę powiedzieć, że cierpię na chorobliwy brak czasu i wygląda na to, że niebawem będę musiała z czegoś zrezygnować.
Żeby nie denerwować tych, którym wciąż w jakimś stopniu zależy, na prawie 100% nie będzie to hmol ;) Myślę, że prędzej odpuszczę sobie tjtn. Dodatkowo, muszę zrobić generalne porządki w blogach, bo, nie wiem, jakim cudem, z trzech zrobiło się ich piętnaście. Ten tydzień będzie dla mnie czymś w rodzaju odskoczni. Przepraszam, jeśli Was zawodzę, naprawdę nie chciałam. Na tą notkę zbierało się od początku lutego, mam nadzieję, że zrozumiecie.
Obiecuję, że niedługo się odezwę. Kocham Was, miśki, do usłyszenia :*

3 komentarze:

  1. Dobra, ja tam cię rozumiem, ja też od tygodnia (jeżeli nie dwóch) nie piszę rozdziałów na blogu (piszę z anonima bo jestem na komórce), bo zwyczajnie nie mam czasu. Ostatnio 'złapałam' parę gorszych ocen i muszę to poprawić :/ Ja tam doskonale cię rozumiem i czekam z cierpliwością na kolejny rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oki poczekamy XD. Ja rozumiem o co ci chodzi ach te oceny... Chociaż nie pisze bloga też mam z nimi problem. Chmm nie wiem co napisać więc żegnam (czekam na nexta) pa pa Gabii

    OdpowiedzUsuń
  3. Spokojnie kochana są rzeczy ważne i ważniejsze i my to wiemy ;*

    OdpowiedzUsuń